Za nami zimna noc i lokalne malownicze mgły (zdjęcia)

W czwartek nad ranem temperatura spadła w Toruniu i okolicach do około 6 st., a przy gruncie miejscami do zaledwie 1 st. Taka sytuacja spowodowała powstawanie lokalnych mgieł radiacyjnych (tworzą się wskutek wypromieniowania ciepła w górę atmosfery).

Cieplejsze powietrze zawiera więcej pary wodnej niż chłodne, dlatego podczas spadku temperatury może dojść do osiągnięcia tzw. punktu rosy i zawarta w powietrzu para wodna już się w nim nie mieści. W takiej sytuacji następuje skroplenie pary wodnej i powstają widoczne mikroskopijne kropelki wody w postaci mgły. Zdjęcia z "lotu ptaka" są autorstwa Moniki Żelachowskiej Widoczny m.in kościół w Złotorii, most "wschodni" w Toruniu oraz fragment osiedla "Na Skarpie".

Woda w Wiśle ma obecnie około 20 st., a więc powietrze było o ponad 15 st. chłodniejsze. Doprowadziło to do parowania wody, która bardzo szybko nad rzeką ulegała skropleniu w zimnym powietrzu (można porównać do efektów naszego oddychania podczas mrozu). Para wodna jest niewidoczna, a to co widzimy nad wodą to mikroskopijne kropelki wody po skropleniu pary wodnej. Poniższe zdjęcie autorstwa Wojciecha Wojciechowskiego wykonane z mostu im. gen. Elżbiety Zawadzkiej.

Mgły radiacyjne widoczne są też nad polami (tam gdzie zimniej pojawia się bardziej gęsta mgła).