Za nami upalny piątek, ale od soboty stopniowe ochłodzenie...

W piątek pojawił się dawno nie widziany upał (temperatura osiągnęła i na przeważającym obszarze przekroczyła 30 st.). Najwyższa temperatura maksymalna ze stacji synoptycznych pojawiła się w Legnicy 34,4 st., a najniższa na Helu i Suwalszczyźnie (27,1 st.). W Toruniu temperatura wzrosła po południu do 32 st., miejscami 33 st.

Upał był w większości kraju krótkotrwały, ponieważ już w sobotę przemieści się z północnego zachodu na południowy wschód mało aktywny chłodny front atmosferyczny. Związany on będzie z niżem znad Finlandii - patrz poniższa mapa (https://www.wetterzentrale.de/).

W większości Polski, w tym w Toruniu front objawi się czasami zwiększonym zachmurzeniem, wzrostem prędkości wiatru, który zmieni kierunek na północno zachodni i spadkiem temperatury, który utrzyma się do poniedziałku / wtorku włącznie. W Toruniu w sobotę Tmax już w granicach 26; 27 st. (powyżej 30 st. jeszcze na południowym wschodzie kraju), a w niedzielę 23 st.