Prognoza tygodniowa -na pograniczu wiosny i lata…

Do soboty powinien się utrzymać napływ ciepłego powietrza, przejściowo nawet pochodzenia zwrotnikowego. Cały czas mamy więc południkową wymianę powietrza. Kilka dni temu zimne powietrze docierało z północy (wyż na zachodzie Europy i niże na północnym wschodzie kontynentu), a obecnie z sektora południowego (wyż na wschodzie Europy i niże na zachodzie kontynentu).  

W związku z tym popołudniami temperatura maksymalna będzie wzrastać zdecydowanie do ponad 20 st., a w czwartek i piątek nawet powinna przekroczyć 25; 26 st. – będzie ciepło i bardzo ciepło. Poranki i noce będą zdecydowanie cieplejsze niż ostatnio – temperatura będzie się obniżać do 10; 12 st., a więc nie ma mowy nawet o przygruntowych przymrozkach.

Słońce będzie się przeplatać z niezbyt licznymi chmurami. Opadów będzie niewiele – zwłaszcza w poniedziałek, we wtorek pod wieczór i od piątku mogą się pojawiać przelotne opady deszczu i pierwsze wiosenne burze (lokalnie może popadać mocniej).  Pogoda będzie obojętna dla naszego samopoczucia. Ciśnienie atmosferyczne będzie się nieznacznie wahać na lekko obniżonym poziomie.

W Święta Wielkanocne temperatura maksymalna powinna się utrzymać w granicach 19; 20 st. - w poniedziałek może przelotnie popadać i zagrzmieć.

Zapraszam na bieżąco aktualizowaną prognozę na www.pogodawtoruniu.pl